Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
być szczuplejszą...


nie mam ciśnienia na odchudzanie a tym bardziej na dietowanie... jem w miarę normalnie, przestrzegam godzin posiłków, i codziennie(pon-pt), na dwie godziny ulatniam się z domu by wyrwać się monotonii kury domowej i matki polki:) wymiary pomalutku się kurczą, wagowo nie wiem bo baterie padły...:) i się nie przejmuję:) jedyne o czym teraz marzę to mieć mniejsze wymiary w połowie lipca:) luzik:)
miłego dzionka
  • piteraaga

    piteraaga

    15 maja 2013, 11:19

    Miłego! A co z rowerem?