Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piękny dzień


Cudownie spędziłam dzień . Wybrałam się z koleżanką na polowanie na wyprzedaże. W sumie nic nie kupiłam Chociaż mój budżet się cieszy .:)

Później solarium 8 minutek , W końcu lato się zbliża nie mogę być blada jak trup.:)

 

Dziś pół godziny na skakance (2000skoków):D

Mam nadzieję, że za szybko się nie poddam. Musze trochę (dużo) tłuszczyku spalić głównie z ud i brzucha żeby nie było wstydu.:(

Odstawiłam piwsko.. Wczoraj piłam ostatni raz. Może nie zrezygnuję całkiem z niego ,ale ograniczę

Po ćwiczeniach zrobiłam sobie domowe SPA .. Cudownie się czuje . Uwolniłam endorfiny w 5000%:D

To był mega  dzien. Mam nadzieję ,ze wieczor będzie taki sam :D