Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sztuczne dziewczyny - sztuczne laski

Osobiście nie mam problemu że ktoś poprawi sobie jaką część ciała która jest jego kompleksem. Często najważniejsza zmiana po takiej operacji jest nie w wyglądzie a w samopoczuciu i psychice.Natomiast co do takich mocno przerobionych klonów, co wyglądają jak figury woskowe to zastanawia mnie zawsze jaki lekarz im to zrobił, bo w końcu pierwsza zasada w mdycynie to "nie szkodzić"... I to niestety nie tylko lasek dotyczy, Faceci z widocznie powiększonymi ustami na karpia czy czymkolwiek innym są dla mnie totalnie aseksualni

Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

Myslisz, ze dziewczyna z czymkolwiek powiekszonym przejmuje sie jakakolwiek opinia? Moda to moda, kazdy ma swoj rozum. Moze Ty, ktos inny nie rozumie dlaczego ktos to robi, a ja nie rozumiem jak mozna wgl zwracac komus na to uwage (sama nie jestem zwolenniczka powiekszania czegokolwiek). Ktos ma kase to albo ja wyda na fajki, na nowe meble do salonu, na gry komputerowe, na zarcie, na sponsoring, na wyprawe dookola swiata, na cele charytatywne, na fundacje, nowa szczeke, na nowy tylek, cycki albo usta. I kazdy ma do tego prawo a innym kij do tego. Moze Ci sie to nie podobac ale to nie Twoja sprawa, lubisz kraglejsze kobiety, to tak samo jakby ktos Ci chcial narzucic zeby podobaly Ci sie chude czy umiesnione. Ile ludzi tyle gustow.

A jeśli ktoś zmniejsza? Zdrowie najważniejsze ale od razu mówić, że sztuczna? Mi trochę przykro, że są kobiety które siebie niszczą. Koleżanki mam bardzo ładne a tu usta, brwi, rzęsy i przez to robią się brzydsze.. Ale chyba duży wpływ ma moda... Co do cycek nie spotkałam się z sztucznymi na żywo ale w dotyku bardzo się różnią?

Ja też nie rozumiem szału na te przeróbki. Ja bym sobie czegoś takiego nie zrobiła.

Tak jak Ty nie rozumiesz sztucznych cycków tak ja nie rozumiem rozkmin 37letniego faceta na forum o odchudzaniu...chyba nikogo już Te Twoje feedersowe rozkminy nie interesują

u kurcze, wracam po 13 latach, a Hatezit wciąż tu jest. Ileż to kłótni było, ile razy Ci próbowałam udowadniać ze sie mylisz hehehe. Vitalia nie tak bardzo się zmieniła. Zmieniłeś nick, ale styl pisania i Twoje poglądy pozostały. Pozdrawiam serdecznie PS. Już Ci nie będę udowadniać swoich racji :)

myslalam, ze dostales bana i juz nie wrocisz.

Ty masz 37 lat? Argumentacja naiwnej, bardzo mlodej osoby. Poza tym obracasz sie w internetach, powinienes rozumiec, ze to zdanie nie ma najmniejszego znaczenia.

Komentarz został usunięty

Ich cycki, ich sprawa. A mnie się nie podobają mężczyźni oceniający na forum kobiety. I co?

Aha

A mój mąż nie ma nic przeciwko, bo po 4 porodach i w sumie 6 latach karmienia piersi nieco się "rozlazły" , bo nie należą do tych małych i chętnie wstawiłabym sobie implanty, nie po to żeby powiększyć ale ujędrnić. Chciałabym założyć sukienkę z odkrytymi plecami np ale teraz to niemożliwe bo zawsze muszę mieć stanik