Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zadziwiam sama siebie ;) + zdjęcia włosów i opinia
maseczki

Dzisiaj jakoś jestem pozytywnie nastawiona do wszystkiego ;) 

Dzisiaj uwaga uwaga przebiegłam 4km i 400m dla mnie to jest rekord więc cieszę się jak dziecko ;) ! bez zatrzymywania się . Chyba zaczynam lubić to bieganie wieczorne ;) 

Wczoraj robiłam maseczkę z cynamonem ( 4/5 łyżeczek cynamonu , ok 4 łyżek stołowych oliwy z oliwek , trochę maseczki obojętnie jakiej , 1/4 szkalnki soku z cytryny , łyżkę stołowa olejku rycynowego) Czytałam że dziewczyny trzymają to na głowie 5 h a nawet z tym śpią . Ja jakoś boje się takich rzeczy długo trzymać na głowie i trzymałam ok 2h . Ciężko trochę się zmywa ją , włosy bo umyciu są tłustawe i czuć że są takie ciężkie ale w dotyku całkiem fajne. Bardzo się bałam tej maseczki że wysuszy mi włosy i będą tragiczne , jednak nie . Są całkiem fajne jednak efektu raczej dużego nie widzę jedynie refleksy . Powtórzę ja nie raz jeszcze ;) 

A to moje włosy jedno zdjęcie po to by pokazać ich długość a drugie kolor ;) 

To zdjęcie przedstawia moj kolor włosów w świetle dziennym , wiem że są wypłowiałe przy głowie a reszta jest odcieniu kasztanowym/rudawym ( nawet nie wiem jak to nazwać)

To zdjęcie przedstawia długość moich włosów jednak nie patrzcie na kolor bo trochę inny wyszedł na zdjęciu . A i włosy po umyciu , jeszcze wilgotne ;)