Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O1.


Czeeeeść Żuczki :D

Dzień pierwszy walki o piękno zaczął się według planu, jedzenie ograniczone do jakiś 
1200 -1400 kcal,  aktywność w porządku, jeszcze zostało mi poćwiczyć, aby mój bilans wyszedł na-.
Wszystko mnie przerastało, zaniedbałam siebie , swoje plany i wszystko szło nie tak , aż w końcu
się wzięłam w garść i powiedziałam STOOOP! Waga wskazuje dużo, za dużo więc coś trzeba zrobić w kierunku swojego ideału. Chcę zrobić to dla siebie , wyłącznie dla siebie !
Czuję moc, dzięki której w stanie jestem góry przenosić : )





 Rację mają Ci , którzy twierdzą , że schudnąć nie jest trudno, lecz cała filozofia tkwi w tym aby umieć utrzymać wagę !




Pozdrawiam, Nata



.O1.
  • Caarmeen

    Caarmeen

    15 listopada 2013, 21:51

    Nie ma co się użalać, trzeba brać się do pracy ! :)

  • catherina95

    catherina95

    10 listopada 2013, 20:02

    Najważniejsze to nie poddawać się ! Powodzenia :]