Waga bz. - czyli jak wskoczyło 78,2 - tak stoi. Jestem cierpliwa - nie dam się wyprowadzić z równowagi :)
kawa, jabłko, 2 marchewki
jogurt naturalny, 3 mandarynki
kasza jęczmienna z sosem z grzybów suszonych
żytnio-razowe zapychacze :) kawa
pieczywo chrupkie żytnie, z serkiem, pasztetem sojowym, kawałek ogórka
i chyba padam... nie wiem czy dam rade ćwiczyć... reanimuję kręgosłup leżąc na brzuchu...
Edit - w trakcie "reanimacji" obejrzałam 1 cześć filmu o zdrowym odżywianiu. Kolejne części już na stepperze :)
ponad 1 h stepperka, brzuszki, pośladkowe
Teraz padam totalnie...
dobranoc
wicca8
28 listopada 2012, 08:50Popieram nie daj się wyprowadzić z równowagi . U mnie jak waga stanie i nie chce się ruszyć idę na godzinę pobiegać albo pojeżdzić na rowerku stacjonarnym i od razu spada =-))