Dziś, po tygodniu przestrzegania diety, waga drgnęła o 200 g. Coś jest nie tak, albo ze mną albo z dietą. Bo to niemożliwe żeby na początku dietowania waga tak wolno leciała. Nadal nie mam @ i nadal nie ćwiczę. Taka wkurzona byłam po ważeniu że zrezygnowałam z pomiarów, żeby się nie dobić. No masakra jakaś. Nie wiem co robić....
fake-queen
22 stycznia 2016, 10:42Zmierz się, jeśli ćwiczysz dość intensywnie to na wadze prawdopodobnie nie odczujesz zmian, a w cm możesz.
drosera85
22 stycznia 2016, 09:52Może włąśnie dlatego, że jesteś przed okresem? Mi w tym czasie waga potrafi wzrosnąć nawet o 2kg, przeciętnie 1 - 1.5 kg