Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobry wieczór :-)


Wróciłam już z pracy, w ekspresowym tempie się wykąpałam i nabalsamowałam. Zjadłam kolację, obejżałam M jak miłość z braku laku, teraz małe zwiady na Vitalii, a później obiecałam moim pazurkom, że dziś się ładnie nimi zaopiekuję i strzelą jakiś fajowy kolorek


Robię małe podsumowanie dzisiejszego dnia:

Śniadanie 9:00- kisiel z jabłkiem -240 kcal
Obiad 14:30 - szpinaki i zapiekanka ziemniaczana - 480 kcal
Podwieczorek 16:00 - serek waniliowy z musem malinowym - 270 kcal 
II Podwieczorek - 18:30 serek waniliowy z musem malinowym - 270 kcal 
Kolacja 20:30- 2 jabłka - 250 kcal
2 kanapki z twarożkiem - 370 kcal
RAZEM: 1880 kcal

Tak patrząc obiektywnie to wcale źle nie było, ale wiem, że o jeden podwieczorek za dużo zjadłam

Teraz lecę po lakiery i pilniczki i robię swoje paznokietki!!!

Miłego wieczora i nocki!!!



  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    26 lutego 2013, 12:12

    Nie jest tak źle 5x dziennie to norma

  • soualmia

    soualmia

    26 lutego 2013, 11:05

    za tego wafelka wolę kawałek pizzy ;) hihi jak paznokietki? jaki kolorek? ja ostatnio zapałałam miłością do lakierów Vipera ;)

  • nattaliie

    nattaliie

    26 lutego 2013, 10:43

    ale ja dawno nie jadlam malin....matko kiedy bedzie sezon na truskawki?:)))aaaa

  • soualmia

    soualmia

    26 lutego 2013, 08:06

    zamieniłaś II śniadanie na II podwieczorek ale jak widać nie jest to bardzo istotne ;) ważne że nie dopada cię głód przed snem i nie napychasz się na noc ;) Twój pasek mówi sam za siebie ;)

  • therock

    therock

    25 lutego 2013, 23:22

    wzajemnie:)

  • rozeta999

    rozeta999

    25 lutego 2013, 22:26

    Głodna byłaś to zjadłaś:) ważne aby zdrowo było

  • Marta.Smietana

    Marta.Smietana

    25 lutego 2013, 22:05

    Narobiłaś mi ochoty na maliny :D