Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
samo dno...


Powiem Wam jedno - imieniny to istna masakra!!!
Miała być godzinka przy herbacie, a wróciliśmy po trzech godzinach - tego można było się spodziewać!!!
Wróciłam wku....na jak siemasz!!!

Teść wścibia nos w nie swoje sprawy i daje "złote rady" o ktore nikt nie prosił i ktore, co najlepsze, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością!!!
żnica pokoleń, czy niepoukładane klepki???
Sama nie wiem?!

Szkoda, że sam sobie nie zastosuje tych swoich rad w swoim życiu tylko uszczęśliwia kogoś na siłę!!!

Awantura z mężem załatwiła wieczór na dobre!!!
Idę spać bo mam dość dzisiejszego dnia!!!

  • Joteczka82

    Joteczka82

    14 marca 2013, 11:13

    Wiem,że może nie jest to łatwe,ale staraj się zbytnio nie przejmować.Jaj to się mówi jednym uchem wleci,drugim wyleci....

  • soualmia

    soualmia

    14 marca 2013, 08:12

    dobrze że ja się z moim teściem nie dogaduję ;) on mówi w sowim języku a ja w swoim ;) nic nie rozumiemy i się śmiejemy ;) ale rozumie Cię w 100% mam ciocię która nadrabia za teściów, wszystko robię nie po Bożemu, zawsze ma dla mnie kandydata na życie więc moje wku... sięga zenitu ;)

  • mylunia

    mylunia

    13 marca 2013, 18:43

    Dziękuję kochaniutkie!!! :-)

  • cytra1979

    cytra1979

    13 marca 2013, 17:17

    tak tak te zlote rady. Nie przejmuj sie. Wysluchaj i rob swoje. Szkoda Twoich nerwow. Zlosc pieknosci szkodzi;)) Glowa do gory wiosna idzie:))

  • Last.Chance

    Last.Chance

    13 marca 2013, 14:47

    A przestań się przejmować! Moja już była teściowa zachowywała się bardzo podobnie, łącznie z wytykaniem, że nie taką pościel mamy bo z kory to najlepsza najzdrowsza, i wcale niemożliwe żeby mieć na nią uczulenie. Czasami lepiej aby weszło jedną stroną a wyszło drugą. Szkoda Twoich nerwów. Trzymaj się

  • limonka80

    limonka80

    13 marca 2013, 07:50

    Mój teść choć spełniony pod wieloma względami także ma dla każdego cudowny ,niezawodny zestaw porad.Szczczególnie w dziedzinie medycyny,prawa,ogrodnictwa ,budownictwa i kulinariów.Żeby jeszcze ta teoria szła właśnie w parze z praktyką...Mam nadzieję,że się wyspałaś i sprawa wygląda trochę lepiej.Weź 2 wdechy,rób tak jak Ci intuicja podpowiada.Dobre rady wykorzystaj a tą resztę wyrzuć do kosza ;) To Twoje życie i Ty poniesiesz konsekwencje decyzji ,które podejmiesz :)

  • vitanitete

    vitanitete

    12 marca 2013, 23:29

    Ja od takich złotych rad mam ojca więc wiem jak się czujesz. Trzymaj się

  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    12 marca 2013, 23:14

    A daj spokój-trzeba było jednym uchem wpuścić a drugim wypuścić,sama mam podone sytuacje ale mam to w du...A mąż?przejdzie mu jutro.

  • therock

    therock

    12 marca 2013, 23:14

    teściowie:( spokojnie:)

  • DorkaFlorencja

    DorkaFlorencja

    12 marca 2013, 22:46

    hej slodka! Nie przejmuj sie tesciem! Na szczescie nie pod jednym dachem mieszkacie! Maz i tak sie pewnie przeprosi jak to jego wina! NIe idz spac zla, bo to nic dobrego. Pocwicz troche, to ci ta energia choc sie dobrze spozytkuje! Sciskam!

  • Silviett

    Silviett

    12 marca 2013, 22:44

    trzeba słuchać jednym uchem a drugim wypuszczać i rób swoje :) przynajmniej postaraj się:) nosek do góry!

  • angel2304

    angel2304

    12 marca 2013, 22:41

    Dobrej nocki:*! jutro będzie lepiej :****