No i właśnie się dowiedziałam ze czeka mnie dzisiaj grilowanie... hihi znowu egzamin z siły woli... Po ostatniej takiej imprezce byłam z siebie dumna bo wytrwałam. Zobaczymy co będzie dzisiaj.
Powitać Kochane!
Wczorajszy dzień można uzanć za udany.
Śniadanie: razowa kanapka z ogórkiem
II Śniadanie : truskawki
Obiad: Fasolka szparagowa
Kolacja: truskawki
30 min na rowerku, 50 brzuszków, 30 min modelowania sylwetki.
Uwielbiam sezon truskawkowy, mogę je jeść pod każdą postacią. Mój plan dietkowania wziął trochę w łeb, na tym etapie powinnam mieć -18kg, więc brakuje mi 3kg... Ale fakt jest taki że ze126 dni diety, można by wymazać jakieś 20-30 które wogóle nie były dietkowe hihi...
Pozaglądam co u Was, Buziolki...
strokrotka
3 czerwca 2008, 22:27Różnica kolosalna! Dzięki za odwiedzinki i pozdrawiam serdecznie!
gusiaczekaga
3 czerwca 2008, 18:35a ja dzis nie wytrzymalam kupilam kielbaske i sobie usmazylam:)hehe pyszna byla:) i brzuszek chce jeszcze:) !!nio ty i tak jestes dobra ja powinnam juz miec 18-19 za soba a 11 jest:(ale jeszcze pokaze niektorym heheh:):) leze teraz plackiem i padam:( spalam 3 godziny i bieganie od 7-15 padam:(a truskaweczki jeszcze u mnie sa drogie:(a tak bym sobie pojadla:)buziolki zabko i milego grilowania!!
malgorzatabi
3 czerwca 2008, 14:14Dzięki Ci bardzo. Faktem jest ogród wychodzi mi uszami, ale żyję nadzieją lepszego jutra.:)) Muszę przyznać, że mimo iż zdjęcia niewyraźne to różnica ogromna!! Serdecznie Ci gratuluję takich osiągnięć i trzymam kciuki za dalsze postępy w dietkowaniu:) Buźka***
izabelka1976
3 czerwca 2008, 10:26jeśli chodzi o A6W to jestem na tak i mogę stwierdzić, że...zaczynamy od dzisiaj :o)) Dla zachęty moze dzisiaj poprosze męza o sfotografowanie mojego brzuchoola i dla porównania zrobię zdjęcia po całej serii. Co Ty na to?? Tobie też polecam. Mam troche zaległości w przeglądaniu vitalijowych pamiętników i nie widziałam jeszcze Twoich zdjęć przed- i po-. Wyglądasz super Kochana, różnica jest ogromna, a Tobie wraz z tymi 15 kg ubyło 15 lat, a może nawet więcej. Gratuluję! Buziaki!
Integra
3 czerwca 2008, 10:17twister fajna sprawa tylko narazie robie kilka podejść po kilka minut bo więcej nie wytrzymuje zobaczymy czy to pomoże mi narazie zapomnieć o kochanym hula hop :) przy okazji widać niezła różnicę na tych zdjęciach aż zazdroszczę bo moja waga chyba sie obraziła i mimo że ćwiczę to nic nie idzie w dół :(
Agasz1
3 czerwca 2008, 09:19No to już sobie znalazłam i spisałam dotychczasowe wyniki Pozdrawiam. Miłego dnia.