Witajcie Skarby moje!
Wczorajsze dietkowanie zaliczone i to w 100%. Byłam bardzo grzeczna, wszystkie zadania odrobione. Mimo to że wtorkowe menu nie było za smaczne. Ćwiczeń było mnóstwo i też wszystko wykonane, nawet z nawiązką... Już w piątek pierwsze ważenie, ale już tego nie przeżywam jak za pierwszym razem bo wiem czego mogę się spodziewać...
Dzisiejsze menu to:
Śniadanie: płatki kukurydziane+mleko+winogrono
IIŚniadanie: kanapka+ogórek+mandarynki
Obiad: burgery rybne+sałatka+sok
Kolacja: rolmopsy+...... niepamiętam....
Ale te posiłki baaaaardzo mi odpowiadają... Efekty kg już są, ale nic jeszcze nie powiem bo do piątku może coś się zmienić...
Trzymam kciuki za Was i dziękuje za odwiedzinki.
Papatki!!!
joanna1996
29 października 2008, 10:39ale jesteś tajemnicza :))Ale dobrze, bedzie większe wrażenie jak ogłosisz w piatek!Trzymaj się!I dietki oczywiście ;)
Ilona33
29 października 2008, 09:05Patrze na Ciebie i jestem juz teraz pewna, że wykupienie dietki było strzałem w dziesiatke !!!! Teraz to juz bedzie tylko łatwiej. Smaczne menu, które mozna przetrabiac wg włsnego gustu, kontakt z dietetyczka, racjonalne i zdrowe zywienie, bardziej lub mniej ale jednak dość dokładne liczenie kalorii - tylko korzystac i chudnąć. Ja wiem, że Ci sie uda i ta 7 peknie jak nie hartowane szklo ;-))) a ja ... coż, tez brnę do przodu, wprawdzie z prędkością waleca drogowego, ale staram sie, zobacze jak to ze mna bedzie ;-) Pozdrawiam Cie kochana !!!!
asyku
29 października 2008, 08:48po myśli to i humor lepszy...będzie dobrze z tą twoją wagą na pewno spadła!!pozdrawiam!!