Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam poniedziałkowo!!!


Witajcie Aniołki!

Jak tam po weekendzie? U mnie nic ciekawego się nie wydarzyło, ale mam bardzo dobry humorek. Od połowy diety kapuścianej mam dobry humor… W piątek po południu pojeździłam na rowerku i mam za sobą 42km, w sobotę sprzątałam stare mieszkanie kilka godzin i rowerka nie było, w niedzielę 40km… Czyli było O.K.

Waga po kapuścianej jak widać na paseczku… Świetnie już tak niewiele do II wyznaczonego celu mi zostało.. (Przypominam że razem do zrzucenia mam 33kg, podzieliłam to na 3 etapy po 11kg)…

Ale są też minusy tego dietkowania, ogólnie dietkowania. Jest mi często zimno, co nigdy wcześniej się nie zdarzało i w ogóle mam zimne ciało, może krążenie??? Jak się miało więcej tłuszczu to miało co grzać. A co to będzie jak osiągnę sukces, bo go osiągnę… Aż się boję, będzie trzeba się ubierać na cebulkę…. Hihi..

Pozaglądam do Was teraz……. Buziaczki i miłego dnia……

 

  • agusia84miska

    agusia84miska

    9 lutego 2009, 16:47

    witaj skarbie:) jeju daje plamy na calej dlugosci w sensie chudne ale nie mam czasu pisac:(widze ze u ciebie rewelacyjnie:) brawo:):) oby tak dalej!!!!!!!!!!!!!!!

  • CarolineAnne

    CarolineAnne

    9 lutego 2009, 16:06

    uwielbiam patrzec na takie pamietniki jak twoj bo wtedy wiem na pewnoi ze mozna i ze sie uda :0 gratuluje wielkich postepow!

  • aniula1986

    aniula1986

    9 lutego 2009, 16:04

    co raz bliżej oby tak dalej :):) pozdrawiam będę na pewno zaglądać

  • mineralkowa

    mineralkowa

    9 lutego 2009, 11:15

    Faktycznie czasem lanie bardzo się przydaje , zwłaszcza po moim weekendzie. Ale od dzisiaj zabrałam się do pracy nad sobą, na pewno się nie poddam :) Tobie Kochana gratuluję bo widzę że dieta idzie rewelacyjnie :) Oby tak dalej!!

  • joanna1996

    joanna1996

    9 lutego 2009, 11:14

    ładnie Ci idzie!Pozdrawiam :)

  • ikebano

    ikebano

    9 lutego 2009, 11:12

    idziesz jak burza:) to wspaniałe uczucie zbliżać się do wymarzonego celu:)i ta świadomość że to wszytsko da się osiągnąć!! dzielna jesteś niesłychanie:) tylko troszke uważaj z rygorystycznymi dietkami..żeby Ci zimno nie było!!bo tak nie powinno być! dbaj o siebie:)pozdrowionka:)

  • agema4

    agema4

    9 lutego 2009, 10:37

    Mnie się wydaje, że takie uczucie zimna często towarzyszą takim rygorystycznym dietom. Ja tak miałam stosując w swoim czasie dietę kopenhaska. Nie za długo już jesteś na tej kapuścianej?? Pozdrawiam cieplutko w ten słoneczny dzionek. <img src="http://www.obrazki.info/obrazy/0147325a.jpg">

  • Swoya

    Swoya

    9 lutego 2009, 10:33

    mi tez jest czesto zimno, niestety - czasami mam tak, ze mam cale palce fioletowe i sine usta...ale juz zaczynam sie przyzwyczajac :D Gratuluje spadku wagi :)

  • asyku

    asyku

    9 lutego 2009, 10:26

    <IMG SRC=http://img509.imageshack.us/img509/8409/glitter311oy0.gif>>

  • asyku

    asyku

    9 lutego 2009, 10:24

    I TO SZYBCIUTKO!!!:))http://img509.imageshack.us/img509/8409/glitter311oy0.gif>

  • asyku

    asyku

    9 lutego 2009, 09:13

    Oj chyba będę musiała zrobić sobie kapuśniaczek i zaszaleć z dietką!!!!Pamiętam ,że nie było najgorzej....chyba tak zrobię!!!Kawka stygnie!!!buziaki poniedziałkowe pa<img src=http://img131.imageshack.us/img131/9668/glitter233ii6.gif>

  • dorotkamalenstwo

    dorotkamalenstwo

    9 lutego 2009, 07:36

    Ja od dziś zaczęłam się dietkować i ćwiczyć dzięki mobilizacji męża. Mam nadzieję że mi również będzie szło tak dobrze jak Tobie. Mam do zrzucenia 8 kg w trochę ponad 2 miesiące:0 Pozdrawiam Cię serdecznie:)

  • joanna1704

    joanna1704

    9 lutego 2009, 07:35

    jakis taki napad glodu ostatnio:(ale juz w porzadku.a co do tego zimna to masz racje.ja mam podobnie i wogole nieraz jestem jakas taka przyklapła...