Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś dzień piąty:) jutro gril!


Bardzo się cieszę , bo ogólnie dobrze mi idzie.:)
5 dzień ćwiczę i trzymam dietkę. Jest Git! Wczoraj zrobiłam 1 raz tak jak trzeba kurację antycellulitową:) Bingo spa.- Koncentrat cynamonowo- algowy z l- karnityną , owinęłam folią na ponad pół godziny i pod kołdrę..Matko ale grzało:) najbardziej pupa:D ale skóra gładziutka. Ekstra!!! ( A Tak jak trzeba, bo wcześniej robiłam to bez strecza i niestety chyba na nic, bo prawie nic nie paliło:) )

Jutro wielka rodzinna impreza - grill . Zastanawiam się czy pozwolić sobie na kiełbaskę i karkówkę z grila(w porze obiadowej) czy przygotować sobie jakąś sałatkę??
ehh...

Poniżej prawie całe dzisiejsze menu ( prawie) bo zjadłam jeszcze kawałek bułki drożdzowej z dżemem i kilka łyżek zupy fasolowej i rosołowej. 
Razem jakieś 1600 kcal choć wątpię.
Ćwiczenia:
5/30 30day shred
rowerek godzinka - 18 km 
  • megiagnes

    megiagnes

    26 sierpnia 2013, 16:56

    a mnie jeszcze czeka następny za tydzień mam nadzieje że to już ostatni bo nigdy nie schudnę he he

  • megiagnes

    megiagnes

    23 sierpnia 2013, 20:22

    damy radę a jak za dużo zjemy to się więcej poćwiczy ;D

  • megiagnes

    megiagnes

    23 sierpnia 2013, 19:45

    ja też mam jutro grill mam nadzieję że nie będzie dużo dobroci ;/