Pasowałoby się położyć, rano troszkę do zrobienia mam, ale tu sie nie chce:)
poczytam jeszcze WAs I CO nowego na V.
Żeby nie zapomnieć wpisuję , co dobrego dziś zrobiłam dla siebie:)
- rano po ćwiczeniach i prysznicu- serum chłodzące Eveline
- wieczorem ( nie dawno) - balsam z bielendy rozgrzewający
- olejek rycynowy na rzęsy i brwi
- odżywka z eveline na paznokcie pod lakier
- olejowanie włosów, olejem sezamowym, mycie babydream niebieskim, balsam Pani Potters.
Efekt - włosy nawet ładniejsze niż wczoraj. Bardzo gładkie, czyste( dobrze zmyłam olej:)) i błyszczące jak z reklamy.
Niedługo zaopatrzę sie ponownie w suplementy i kosmetyki do pielęgnacji:)
Jeśli chodzi o ciało, stosuję dietę i ćwiczę naturalnie. Poza tym staram się póki czas używać balsamów i innych, żeby potem nie mieć problemów ze skórą..Także na zmianę 3 środki antycellulitowe nakładam zależnie od dnia i nastroju.
Co natomiast jeśli chodzi o biust???nie chcę, żeby sflaczał a broń Boże żeby nie zrobiły się rozstępy!! Jakich Wy używacie balsamów, kremów itp.do pielęgnacji biustu podczas diety???
pozdrawiam N B L