Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po komunii




     W skrócie.. Sorry, że nie dodaję obiecanych zdjęć.. To potem kabel gdzieś się zgubił a mi nie chce się go poszukać.. Dzisiaj miałam komunię, "troszku" się ożarłam.. Hehe BAARDZO!!! W skrócie? Bilans? Nie  wiem chyba z 4000 kcal .. WOW!! To tak na zkończenie mojego tygodnia rozpusty!!! OFICJALNIE GO KOŃCZĘ!! Tu i teraz o tym piszę... A jak jeszcze będę się obżerać taak .. tooo.. to... tak na prawdę nie wiem co zrobię :)) Ale na pewno to nie nastąpi, bo mam przecież Was i wsparcie w mamie.. Pozdr dla Cb.. Ps. Wiem, że to czytasz :D :D :D!! Sorry nie chce mi się dużo pisać.. Tak jakoś.. Chcę się zabrać teraz do ćwiczeń, więc nie ma czasu za bardzo.. Ale obiecuję, że zaglądnę później do Was, BUUUUUZIAKI!!!!!!!! :*** <3  !!!!!!!!
  • mulwabulwaiziemniaki

    mulwabulwaiziemniaki

    13 maja 2013, 08:30

    Właśnie! Fajnie, że się dogadujesz. ;) Już się nie tłumacz, ni zjemy Cię. .. Chyba, że będziemy baardzo głodne. ;p

  • monitaaaaa

    monitaaaaa

    12 maja 2013, 21:30

    A ja uważam ze to bardzo fajnie ze masz taki kontakt z mama i nie przeszkadza Ci ze Cie czasem podczytuje :) Pozdrawiam serdecznie :*

  • siczma

    siczma

    12 maja 2013, 18:55

    powodzenia: gdyby mama mi czytała pamiętnik, to byłaby niezła kłótnia!