Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9 ;>


Heeeej! Dzisiaj meeega pozytywnie... sktywnosc, ktora mialabyc zerowa jest według mojego mniemania suuuuper!!! Jadlospis niczego sobie, chodze nieglodna, a i jednoczesnie nie przejedzona, jest po prostu idealnie xd. Wiecie, co wedlug mojej mamy ten spadek z wagi wiiidac i ti bardzo- to jej slowa.. Ciesze sie, bo wszcie cos mi wyszlo!!! Wyszlo mi!!! Wyyyyyyszlo! :)) Popaczczcie!!!

Menu:
S.
Kanapka cz ch z serem z. I pomidorem (300kcal)
11.40
Jogutrt (250kcal)
12.40
Jogurt (250kcal)
14.10
Kawa (100kcal)
16.40
Knopers (140kcaal)
Kolacja:
Aktivia (110kcal)
SUMA: OKOŁO 1200... 
Chyba trochę mało.. Ale będzie lepiej! 

Aktywnosc:
110 brzuszkow
50 brzuszkow
KILLLER!!!! Pierwszy raz od dłuższego czasuu!!! Było mega;))


A teraz cos mniej wesolego. Musze zrobic badania.. jest prawdopodobienstwo ze mam cos z tarczyca tj. niedoczynność,  albo poczatki cukrzycy... Miejmy nadzieje, ze nie.. ale jesli tak, to czy ktoras z Was moze ma taki problem i z czym to sie wiąze? 

Ale, na razie niczym sie nie przejmuje, bo to tylko sugestie xd Oby tyylko xd Bedzie dobrze!! Poza tym jeszcze jest mldlitwa i wiara, a jeśli chodzi i te choroby, to chyba nie sa kto wie jak powazne, ale przeszkadzaja. Nic, poinformuje Was na pewno o wynikach, a tymczasem: Papa <33 ! 
  • kamm911

    kamm911

    31 lipca 2013, 14:13

    hahah :P i buraka mam przez Ciebie. dziękuję ;*** umiesz podnieść na duchu