Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chciałabym już wakacje.. ;>


Teraz najtrudniejszy okres.. Poprawki i te sprawy, wszystko trzeba ogarnąć, żeby to świadectwo jako tako się prezentowało ;p Macie tak czasem? że psychicznie wysiadacie od nadmiaru obowiązków? Ja właśnie ZAWSZE przed wakacjami.. I te myśli: Oby wszystko się udało! :D Myślę, że mooże będzie dobrze.. Jest taka nadzieja ;D 

Dzisiaj o 18.00 idę na majówkę, a potem bezpośrednio próba chóru ;D Będzie dopsze ;) A potem zaczynam weekend ;D już zaczęłam, bo śpiewanie to przyjemność ;> 

Hm..MOże potańczę?? <33

Co do jedzenia niestety idealnie nie jest i boję się, że zepsuję wszystko.. Boję się ;> Ale może nie będzie tak źle.. Raczej nie przekraczam 1600 i to na +. ;)

Ps. Jak nauczyć pieseła nie sikać po domu??? ;)

PS2 pogoda się poprawiła ;)))

  • beauty_me

    beauty_me

    16 maja 2014, 17:33

    Ja też lubię śpiewać, ale już nie mam na to czasu. Życzę Ci powodzenia w tych najtrudniejszych chwilach. :)

    • Nastel

      Nastel

      16 maja 2014, 23:09

      Dziękuję ;))

  • Lovelly

    Lovelly

    16 maja 2014, 16:03

    u mnie na szczęście już po maturach, i wakacje :) ale też tak miałam, wszystko na ostatnią chwilę;d

    • Nastel

      Nastel

      16 maja 2014, 16:25

      Zazdroszczę *.* Tez bym chciała już po egzaminach gmn wakacje ;D to nie fair ;))

  • aska5527

    aska5527

    16 maja 2014, 15:56

    Mam tak bardzo często :D I mam wtedy wrażenie, że mi się mózg przegrzewa i zaczyna parować xdd Dobrze, że trzymasz kalorie :))