W jednym komentarzu pod swoją historią przeczytałam, że brzmi jak powieść. I to jest pomysł. Może napisałabym o swoich przygodach, mam dużo do opowiedzenia. Jakieś porady?
kobieta, 33 lat
W jednym komentarzu pod swoją historią przeczytałam, że brzmi jak powieść. I to jest pomysł. Może napisałabym o swoich przygodach, mam dużo do opowiedzenia. Jakieś porady?
CiazaSpozywcza
10 grudnia 2017, 16:07A czemu nie? Dobry materiał na powieść :-) Tak mi się skojarzyło z powieścią, bo kilka dobrych lat temu wpadły mi w ręce dwie książki o podobnej tematyce, pierwsza: "JolaTV AUTOSTRADA DO NIEBA czyli WSPOMNIENIA TIRÓWKI", druga: "Czarodziejki.com". Nie pamiętam już treści, ale czytało się jednym tchem :-) Zatem jak masz ciekawą historię to opowiedzenia, to śmiało pisz, może coś fajnego z tego wyjdzie :-)