tak wyglądał dzien ale w nocy pffff już kiedyś pisałam o mojej wielkie paczce czipsów któa zawsze leży i sie jej opieram hehe no to się nie oparłam............a było to tak że o 3 nad ranem kaszlałam i zdychałam i nie mogłam spać przez ten kaszel ....to się wkurzylam i wstałam i zabrałam sobie colę i wielką pake czipsów ponad 600 kcal i zjadłam czytająć książke!!! także nie mam być z czego dumna...............a rano cóż obudziłam się i postanowiła udawać że nic się nie stało i poprostu być na diecie dalej............jutro ważenie .wiadomo nie będzie spadku no ale żeby chociaż waga utrzymana była a będzie bardzo dobrze.......ehhhh ide czytać co u Was;(
jolanda80
12 kwietnia 2016, 00:42I widzę ze Ty tez gdzieś przepadłas?...wracaj...potrzebuje wsparcia...
Maya27kc
2 kwietnia 2016, 00:51Ja staram się unikać kalorycznych produktów w domu :C Ostatni raz miałam chipsy w domu gdy mój skarb wyjechał na tydzień w delegacji. W rezultacie w tydzień przybyło mi 2kg... więcej już tego błędu nie popełnię! Nie jestem jeszcze gotowa na zapasy przekąsek/słodyczy w szafie :C
roogirl
31 marca 2016, 19:34Tak to jest jak się trzyma w domu kuszące rzeczy niestety :/ Pocieszenie jest takie, że 600kcal to nie tak dużo.
Hypate
30 marca 2016, 15:11oj i kogo teraz będziesz głaskać? ;) Nie łam się, takie rzeczy się zdarzają, byle nie za często i oby nie uruchamiały lawiny, a wszystko będzie dobrze :) Mam nadzieje, że tej lawiny nie było i że już jest dobrze, bo jak widzę jaka jesteś zmotywowana to i mi jest łatwiej trzymać się diety ;)
CookiesCake
25 marca 2016, 12:32Tobie paczka czipsów i cola, a mi wpadł kebab! Rano prosiłam wagę po prostu żeby nie pokazała większej cyfry, obyło się bez płaczu - chociaż tyle. Ale potem już ładnie, zdrowo jadłam więc nie ma tragedii. U Ciebie pewnie też nie będzie! ;)
30kg-do-szczesciaa
25 marca 2016, 10:26będzie spadek:)
jolanda80
24 marca 2016, 23:41TO czemu nie wyrzuciłas tej paczki wcześniej...ale cóż...tak tez bywa...będzie dobrze:)trzymam kciuki.
natalia19851985
25 marca 2016, 00:09Bo jestem glupia.wiesz chcialam sobie miec ja na wierzchu i ze mnie nie kusi sie cieszyc pfffff mowie ci...