Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(


Jestem już po porannym treningu... i właśnie zdałam sobie sprawę że gdyby nie to moje wczorajsze obżarstwo słodyczami, dziś zapewne ujrzałabym 49 kg na wadze :( ehh :( i głupio mi się przyznać że zajadałam wczoraj smutki związane z Panem K. :( :/ mam nadzieję że u Was wszystko ok i że nie macie takich przebojów jak ja :( na uczelnie idę na 12, taka ładna pogoda a ja do 18 w szkole :/ eh... same problemy... :( Pozdrawiam i całuję!!! :*



  • Ancur90

    Ancur90

    10 marca 2014, 19:40

    Zostaw te słodycze :D Nie no, żartuję, czasem można, ale jak jesteś zła albo smutna, to trening lepiej pomoże :)

  • piatek55

    piatek55

    10 marca 2014, 17:44

    Spokojnie każdemu się zdarza! ;)

  • kobiecymokiem93

    kobiecymokiem93

    10 marca 2014, 17:25

    Ja też zajadłam wczoraj smutki i na wadze moment więcej ehh..Znam ten ból.. Wszystko przez tych facetów! Ale trzeba się wziąć w garść i dalej walczyć kochana :)

  • naajs

    naajs

    10 marca 2014, 15:10

    ja tez dzisiaj mialam na 12 :) i tez bede w domu po 18.. ah te studia :) glowa do gory :*

  • palka000

    palka000

    10 marca 2014, 09:21

    Ja mam to samo... wczoraj słodycze a do dzis miałam zobaczyć 49 kg, masakra:) nie martw sie co się odwlecze to nie uciecze:)