Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sie normuje...


A wiec ostatnio nie miałam o czym pisać. Powoli wszystko się normuje, oczywiście nigdy nie będzie jak wcześniej, a na pewno nie tak jak w Pl, no i  nie mogę myśleć ze od razu wszyscy tu mnie polubią, ale się staram .... ignorując wredne suki i być mila dla "normalnych".  Ale najbardziej dołuje mnie to ze co raz bardziej brak mi jakiegokolwiek kontaktu z facetami. Brak mi tych wszystkich flirtów, liścików miłosnych i miłego komentarza na mój wygląd czy coś w tym stylu. Niestety nie tutaj,bo chodzę do szkoły dla dziewczyn! W domu tez nie najlepiej, ale z tym tez lepiej. Tata wreszcie zaczal widziec we mnie jakies dobry strony no i moze sie bedzie sie tak wszystkiego czepial :D    A wszystko to pomaga mi ogarnac mój kochany kolega zarazem byly chlopak i osoba ktora ponownie zaczyna do mnie coś czuć <333   Najgorsze jest to ze ja tez !!

Dzis na fitnessie 600 kcal  ;]  jestem z siebie dumna :)     No i waze 63,60 xD