Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Keep calm and sparkle! ;)


No właśnie! O co mi chodzi? :) Chodzi mi o to, że nieważne czy ważymy 100 czy 60 kg, musimy się uśmiechać! :) Bo uśmiech sprawia, że lśnimy :) 

Jest naszą ozdobą (może i wizytówką?) :) 

Ogólnie spotykanie facetów jest dla mnie meega krępujące, ale wiecie co? Ostatnio w  windzie spotkałam suuper faceta! Stałam jak kołek, bo zawsze mam wrażenie, że mnie nieźle ktoś obczaja, a tu proszę, wyskakuje mi chłopak z dzień dobry :) i jeszcze drzwi przy wyjściu otwiera! Podziękowałam mu i obdarzyłam najładniejszym  uśmiechem jaki posiadam :) I on mi jeszcze do widzenia! powiedział :) 
(był w żołnierskim mundurze ^^)

I sobie tak myślę, że uśmiech ma ogromną moc (: 

A tak poza tym, to zjadłam dzisiaj 1 batonika, bo brak cukru ;) 

Ale nadal się trzymam! 

Przepraszam za moje przemyślenia, ale tak mnie natchnęło :) 

P.S. We're AWESOME! I damy rade z tymi naszymi dietami, bo robimy to przede wszystkim dla SIEBIE <3 

Buziaki! ;*
  • Shizaya

    Shizaya

    19 października 2013, 20:25

    :) Tak więc uśmiech! Przyjemnego wieczoru :D