Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
do przodu!


Witajcie!  Jestem cała w skowronkach bo moja waga drgnęła i widuję już na niej cyferkę 5 z przodu a nie 6 i do celu coraz bliżej i bliżej :D I motywacja, mocna, aby utrzymać, wytrwać i tak dalej. Mimo, że ubyło niewiele bo to odczuwam to niesamowicie ;D np. po ubraniach, aż chce się biegać z radości. Trzymajcie się!