Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec lutego


27.02.2021

  • wrap z mix sałat I odrobina sera
  • Pistacji 50gr
  • Dwie kawy z mlekiem sojowym
  • Oshee baton musli
  • Pół kajzerki z serem i pomidorem 
  • 4x pierogi ruskie
  • Jeden wafelek familijny 
  • Mix salat, tofu, fasola. 

Kalorie: 1800, białko 83, tł 79, węgle 158

pozatym: 5 min arm z bodyfit by Amy (3kg hantle), 16444 kroków. 

Dziś byłam dorobić do pracy na kuchni. Stąd tyle posiłków małych. Do 17, a od 19 miałam moja nockę. Mi pieniądz nie śmierdzi. Pracowicie, więc poza krokami w pracy zdobyłam się tylko na małą aktywność. Wiem, że w ogóle dla większości mogę się ruszać bardzo mało  - ale narazie  walczę o nawyk tej aktywności, by codziennie coś dla swojej sylwetki zrobić- raz 30 min, raz 5min...  

28.02.2021

  • Pistacji
  • Wrap z mixem sałat
  • baton oshee
  • Frytki z dipem
  • Ziemniaki z surówka 
  • Mleko sojowe z białkiem 

Kalorie: 1780, białko 72, tluszcze 87, węgle 187. 

Dziś mój pies mial wypadek. Pękło Mi opakowanie z płynu do piekarnika i wylało się poza szafkę. Moja Suczka  poparzyła chemikaliami nogę. Antybiotyk i zmniejszenie chodzenia. Bardzo mi.z tym źle,  ten płyń odlala  mi znajoma,  nie sądziłam że tak się skończy :(


Duzo pracy w pracy,  Zero ćwiczeń,  10210 kroków. Marzec musi być lepszy.

  • Janzja

    Janzja

    28 lutego 2021, 20:30

    Biedna psina, oby się szybko zagoiło. Ja również dużo pracuję i u mnie z aktywnością mam fazy zauważyłam - albo mam spadek i ciężko mi zorganizować moment, albo codziennie coś lub co drugi dzień wpada. Praca z człowieka nieco energię wypłukuje :P.

    • Neserabile

      Neserabile

      28 lutego 2021, 21:52

      To jakby moja wina, wiec serce mi się rozpierdala na pół... No dokładnie tym bardziej że czasem człowiek nie czuje nóg

    • Janzja

      Janzja

      28 lutego 2021, 22:11

      Stało się, już po wszystkim i się zagoi. Ja raz wpadłam w panikę bo miałam leki na ciśnienie w domu i mi się zgubiła tabletka - dzwoniłam na jakiś dyżur weterynaryjny czy w razie połknięcia psu nic nie będzie. Ale chyba tabletka gdzieś się zwinęła pod meble.