Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szaro,buro i ponuro..


Cześć ;)
Ostatnio usłyszałam pewne słowa,który zmotywowały mnie jeszcze bardziej do działań,niby nie były one za miłe,ale podziałały, tak więc biorę się dziś za układanie planu ćwiczeń na cały tydzień i do dzieła. Lubię zaczynać coś od pełnych dat lub od początku,a jutro mamy 1 także akurat.  Pod koniec sierpnia z chłopakiem chcemy wyjechać na morze więc muszę jakoś się prezentować ;) Trzymajcie kciuki ;)