Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Beznadziejna sobota.


Nic się nie dzieje przez cały dzień. Nie lubię takiej jesieni. Właśnie "pożyczam" sobie od jakiegoś internauty lub internautki ćwiczenia z Mel B, bo w końcu trzeba ruszyć tyłek. Dieta spoko, nawet nuda nie złamała mojej silnej woli. Jutro niedziela i koniec długiego weekendu. Ciekawe czy Mel B da mi wycisk;) A jak tam u Was?

Ściskam


Edit:)

Woooow!!! Po 50 min z Mel B jestem skonana!!!! Te ćwiczenia to totalny wycisk!!!!

New Justa

  • MARCELAAAA

    MARCELAAAA

    2 listopada 2013, 18:44

    A u mnie głowa zapchana pomysłami na jutrzejszy obiad :)