Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: jak pech to pech...
1 czerwca 2012
juz w poniedziałek chciałam się zabrać znowu za bieganie i zacząć treningi od nowa a tu następna tragedia w drodze na trening przewróciłam się i skręciłam nogę w kostce i teraz mogę zapomnieć o bieganiu przez najbliższe kilka tygodni...