Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
99.5 kg na wadze jednak PODZIAŁALO ;)


Po poniedzialkowym wazeniu postanowilam sie wziac za siebie . Jestem 3 dzien na diecie i jakos mnie nie ciagnie do slodyczy czy chleba , ostatni posilek zjadam o 18 stej i jakos daje rade . Zobaczymy jak dlugo wytrzymam .... Ciagle przed oczami mam te 99.5 kg i to mnie motywuje i daje kopa do walki  ;))) . Mykam spac ;)) Dobranoc :)

  • theonlyway

    theonlyway

    6 stycznia 2011, 00:48

    Oby tak dalej! A słodycze to najgorsze zło, coś o tym wiem ;)

  • sara1959

    sara1959

    6 stycznia 2011, 00:33

    zycze powodzenia w walce