Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cd. Dzień 1 z zieloną kawką :)


Tak jak mówiłam wcześniej nie mam zamiaru brać tej zielonej kawy i siedzieć na tyłku i liczyć na jakieś cud efekty w wadze  - 20 kg :P . Chyba byłabym idiotką  ; p

Tak więc moja motywacja się włączyła :)

Ćwiczenia dzisiejsze w domku - 10 min trening nóg i 10 min trening pośladków z Mel B. , 200 brzuszków na żurawiu , 200 skoków na skakance , 50 przysiadów , podnoszenie obu ręcznie hantli 15 kg  15x 2 

Takie moje spostrzeżenia : najsłabsza u mnie partią ciała są nogi , przy tych 20 minutach już zaczęły mi się trząść. Ale no cóż nie od razu Rzym  zbudowali i nie od razu będę Idealna :P 

Teraz prysznic po ćwiczeniach , walne nóżki pilingiem i kremem anty-cellulitowym. A później założę pas wibracyjny na te nieszczęsne moje bioderka ; p 

Dzisiejsze menu : 

-Ś: 2 suche tosty z sałatą , plasterm pomidora i dużą ilością szczypiorku i sałaty

- IIŚ : jogurt naturalny i pół banana

- O : Tortilla z warzywami i grillowaną piersią z kurczaka

- P : Sok jednodniowy marchewkowy i ta pozostała część banana  ; p

- K : Sałatka Grecka

A jutro taki pomysł żeby albo iść na siłownie albo zrobić marszobiegi :) 

  • Mirajanee

    Mirajanee

    4 maja 2014, 16:30

    Też kiedyś ćwiczyłam z Mel B :) Powodzenia, oby Ci ta motywacja nie przeszła, a będzie tylko lepiej.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    4 maja 2014, 11:02

    Każdemu na początku się trzęsą mięśnie nie tylko nogi, czasem ręce..., przywykną do ćwiczeń i będą stabilne :) Tydzień mi to zajęło :D teraz po 4 tygodniach nie mam juz problemów z takimi drobiazgami :))) powodzenia

  • Monotony

    Monotony

    4 maja 2014, 10:30

    O, widzę, że ćwiczysz z Mel B. Miałam zamiar zacząć, ale boję się, że nie dam rady... Moja kondycja jest w okropnym stanie :D

    • (nie)Idealna

      (nie)Idealna

      4 maja 2014, 12:31

      Mela ma 10 minutowe ćwiczenia więc zanim się spostrzegłam one mi mijały a teraz czasami aż to dla mnie za mało :)