Wczoraj niestety nie udało mi się ćwiczyć więcej niż 200 brzuszków i godzinnego spaceru. Jestem dzisiaj taka przejęta to za sprawą wczorajszego wieczornego telefonu - Dostałam prace. Tak długo na to czekałam :) Mieli dzwonić do końca poprzedniego tygodnia dlatego zaczęłam już tracić nadzieję. A tu 21 i telefon nie spodziewałam się :D
Dzisiaj idę ostatni dzień do szkoły. Musze zaliczyć matematykę . Z resztą przedmiotów już sobie poradziłam :D
Więc wczoraj zjadłam 2 paski gorzkiej czekolady. Mam nadzieję że dzisiaj nie połaszę się na słodkie. Od rana na moim koncie również 200 brzuszków :)
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 17:47Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
NowaaJaaa
18 czerwca 2014, 13:48gratulacje i powodzenia w nowej pracy ;)