Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cichy wieczor


czesc dziewczyny i chlopaki dieta przebiega idealnie nie zjadlam nic z poza niej ale czy zawsze musi byc cos co zepsuje mi humor opowiem lepiej wtalam dzisiaj rano jak zwykle przygotowalam swoje jedzenie do pracy po pracy do szkoly bo ucze sie jezyka .Po szkole szybko do domu bo juz dziewiata a w domu co muj facet nie zadowolony bo nie jemy tego samego na kolacje tlumacze mu ze on nie bedzie jadl tego co ja bo tego nie lubi a ja nie bede jadla tego co on bo to tuczy no i wojna gotowa nie odzywa sie do mnie tylko nie rozumiem dlaczego przeciez to on mnie namawial do zrzucenia paru kilogramow a jak wzielam sie za siebie to fohy stroii nie wiem slow mi brak zobaczymy moze mu przejdzie ale aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa mam go dosc no to tyle co mialam do wykrzyczenia odrazu lepiej