Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
podwieczorek i kolacja .


 na podwieczorek niestety zjadłam 1 kromkę chleba + masło + szynka i do tego nektarynka .
Kolacja - danio + nektarynka . 

 Ogólnie  jestem zadowolona z tego dnia . 
Ani jednego batonika , chipsa czy paluszka . . 
Nawet zwykła woda zaczyna mi smakować . ! : )
 Ruch w ciągu dnia : 
 5 km / 60 min truchcikiem w stronę jeziorka .! :D
pływanie - 10 min ( woda była zimna )
40 podnoszeń hantlem [ 2kg] na rękę . 
30 brzuszków ( tak mało ponieważ nie cierpię ich wykonywać :( )
 10 min -skłony z hantlami ( polecam na talię = bardzo mi pomogły gdyby nie one nie miałabym tzw-ego "wcięcia" .
dziś planuje jeszcze 10 min na rowerku ale to później bo nie mam siły . . 

JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ JUTRZEJSZEGO DNIA ! < 3

 aa i kalorii liczyć nie będę . nie chce mi się w to bawić . 
Myślę , że ograniczam się do 1000 kcal : )  
  • Monika.C

    Monika.C

    8 lipca 2011, 12:54

    A co jutro będzie?

  • nalkab

    nalkab

    8 lipca 2011, 09:08

    Jeśli wydaje Ci się, że ograniczasz się do 1000 kalorii, to niestety ale to jest stanowczo za mało.. Powinnaś jeść więcej, ale częściej! 5 posiłków, dużo wody, wszystko, ale po trochu.. Zdrówko najważniejsze, dopiero potem odchudzanie ;)

  • Banditt

    Banditt

    8 lipca 2011, 06:14

    Oby tak dlaej ;*