Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 61


Cześć kochane ; * 
dziś ciężki dzień . 
7 lekcji i to ciężkich ; / 

jak wiece miałam iść dzisiaj na trening koszykówki , 
ale zreezygnowałam . 
Zrezygnowałam bo stwierdziłam , że nie umiem grać . 
Nie umiem grać na tyle dobrze żeby jeździć na zawody itd .
a debila z siebie robić nie będę ;d
więc będzie mniej ruchu :( 

Za to postaram się codziennie jeździć na rowerku 60 min
i wykonywać jakieś tam ćwiczenia dywanowe . 
Jak na razie z tym rowerkiem idzie mi dobrze  . 

Dziś kalorycznie w miarę ok , ale nie było regularności ; / 

7:00 - kanapka z szynką+ jabłko  + zielona herbata
13.00 : kanapka z szynką ( w szkole ) 
15 : 3 skrzydełka , łyżka ziemniaków
potem jabłko i jogurt . 
18:00 na kolacje nic bo stwierdzam,że już za dużo zjadłam a poza tym nie jestem głodna . 

  • palonakawa

    palonakawa

    7 września 2011, 11:53

    polecam jakiś owoc, warzywo na kolacje:)!

  • julka945

    julka945

    6 września 2011, 21:10

    co Ty gadasz, jaka nieregularność, dobrze było ;>

  • espanola59

    espanola59

    6 września 2011, 20:46

    aha... no spoko :P weź, co ty gadasz, zjedz sobie jakieś białko chociaż następnym razem, albo warzywa i będzie gites ;)