Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w koncu spadek ...


... który mnie zadowala , w końcu nie wiedzę 82.. 
Miałam chwilowy zastój , ale już minął .. 
Waga na dziś 81,5 kg . Taak , wiem to dużo,ale powolutku , powolutku i się takiej wielkiej liczby pozbędę! A wy trzymacie kciuki :*
Kolejne ważenie za tydzień . . 

Obudziłam się o 9 ! : O nie mogłam spać , chyba się już odzwyczaiłam od spania do 13-14 :D
Ale to dobrze .; )

Zjadłam sobie  sniadanko , dodam notkę i biorę się za porządki , jak co sobotę ;)
- pranie 
- zmywarka 
- umycie podłóg
- prasowanie 
- odkurzanie 
i takie tam .. Same wiecie jakie obowiązki są na naszych głowach . :/

Dobra uciekam , buziaczki :*

  • marietta09

    marietta09

    23 września 2012, 12:46

    świetnie by było tak te kilo tygodniowo chudnąc i zdrowo ... :)

  • paauulinaa

    paauulinaa

    22 września 2012, 12:56

    Gratulacje :))

  • fuckwhatpeoplethink

    fuckwhatpeoplethink

    22 września 2012, 11:12

    ach nie cierpię tych sobotnich obowiązków!

  • Natti.

    Natti.

    22 września 2012, 10:07

    Gratulacje :) Powoli, ale skutecznie przynajmniej :D