Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przykładowe menu od dietetyka ;)


Witajcie laseczki :* 
Wczoraj jedna z Was - Yandelka poprosiła mnie o przykładowe menu z mojej diety , więc rozpiszę wam co dzisiaj powinnam jeść . ;) 


Śniadanie I  6:00

 Bułka grahamka   z serem żółtym:

- bułka grahamka- 50g- 1 mała lub chleb graham- 60g- 1 i ½ kanapki-  może też być pieczywo orkiszowe lub inne ciemne w tej samej ilości, co graham.

- ser żółty- 40g- 2 cienkie plasterki

- sałata- liść

 

Śniadanie II 9:00

Jogurt i kiwi:

- jogurt owocowy 1,5%- 150g- małe opakowane

- kiwi- 110g- 1 owoc

 

Obiad 15:00

Zupa pomidorowa:

- mięso z piersi kurczaka bez skóry- 100g- ½ średniej piersi

- ryż brązowy- 40g- 1  łyżka ugotowanego lub makaron razowy- 40g- 2 łyżki ugotowanego- może być lubella pełne ziarno

- puszka pomidorów lub około 4 świeżych

- oliwa z oliwek- 5g- łyżeczka

- otręby pszenne- 20g- 2 łyżki

- włoszczyzna do zupy:

- marchew- 160g- 2 średnie

- pietruszka korzeń- 80g- 1 średnia

- seler- 200g- ½ małej

- por

- kostka rosołowa- ewentualnie do smaku

- woda- około litra

Z warzyw i mięsa ugotować  lekki bulion. Do gotującego się bulionu dodać pomidory z puszki, gotować do miękkości. Następnie dodać oliwę z oliwek i otręby pszenne, przyprawić. Podawać z ryżem. (włoszczyznę z zupy można  zjeść)

 

Podwieczorek 12:00

Jabłko- 250g- 1 średnie

 

Kolacja  18:00 ( w sumie to ja jem o 17 już i potem nic)

Kanapka z sałatą i jajem, sok:

- chleb graham - 40g- 1 kanapka

- sałata- liść

- jajo gotowane- 70g- 1 sztuka

- sok z czarnej porzeczki- 125ml- ½ szklanki bez cukru- ewentualnie nektar

 z tego powodu iż mam ferie  i to chyba logiczne , że nie będę wstawała o 6 żeby to zjeść to jem , te 3 posiłki w jednym o 12 : 00 , tylko trochę zmniejszam porcje . 

Wiem,że to menu nie jest aż tak bardzo wymyślne i , że każda z nas może sobie takie ułożyć , ale jak ktoś jest taki jak ja to nawet tego nie zrobi .. a jak zrobi to się nie będzie tego trzymał .. a przynajmniej jak wiem , że co miesiać mam kontrole i dostaję taki "paragonik" z moim wynikiem to się bardziej motywuję ;) 


Ćwiczenia na dziś :

500 skakanka 

40min rowerka 

może coś jeszcze śmignę, ale nie wiem :D 



  • muszeschudnac1993

    muszeschudnac1993

    24 stycznia 2013, 06:01

    tak trzymaj ;*

  • Kamyccek

    Kamyccek

    23 stycznia 2013, 15:13

    :) pyszne menu trzymam kciuki!!!!

  • neverr

    neverr

    23 stycznia 2013, 14:54

    Miała bym ochotę na takie menu

  • Nicoolaa1

    Nicoolaa1

    23 stycznia 2013, 14:33

    Powodzeniaa. *.*

  • julka945

    julka945

    23 stycznia 2013, 13:41

    hmmm, ciekawe ;>

  • nieszczesliwaaaa1

    nieszczesliwaaaa1

    23 stycznia 2013, 12:56

    @mmadzia1994 - jakbym musiała sobie odmierzać jedną łyżkę ryzu to chyba bym zwariowała xd na oko sypię :D

  • nieszczesliwaaaa1

    nieszczesliwaaaa1

    23 stycznia 2013, 12:55

    @alex156 - właśnie tak ! dzięki :D zapomniałam dodać , że każdy dzień jest inny i w każdym dominują inne składniki . tych warzyw faktycznie nie jest tak dużo , ale to menu jest dobierane do mnie. Do tego co ja lubię , a lubię bardzo mało , bo jestem wybredną osobą . Ale mimo wszystko nie narzekam. W pierwsze 2 tyg schudlam 3 kg i prawie nie ćwiczyłam , tyle co na wf , czyli rezultaty są . A ja nie chcę już nic więcej robić na własną rękę , bo mi sie to nie udaje i dla mnie to strata czasu . A 30 zł na dietetyka co miesiąc dla mnie to nie dużo . Zamiast sobie kupić jakąś pierdołę to wolę to dawać tam i szczęście mam gwarantowane .

  • alex156

    alex156

    23 stycznia 2013, 12:43

    @Kamalo - wydaje mi się, że to nie o to chodzi, że autorka nie jest kreatywna czy tak leniwa żeby jej się czytać nie chciało, a o to, że chudnięcie pod kontrolą lekarza jest jak najbardziej wskazane dla młodych osób, tym bardziej, że jest to też motywacja, bo wiesz, że ktoś regularnie sprawdza Twoje wyniki. I masz prawie 100% pewność, że odchudzanie przebiegnie prawidłowo. Nie tylko etap chudnięcia, ale i stabilizacji, co chyba jest trochę trudniejsze niż samo tracenie kilogramów. Pozdrawiam ;)

  • Yandelka

    Yandelka

    23 stycznia 2013, 12:37

    yhym kiepski troche ten Twoj dietetyk. Sniadanie,lisc salaty? troche malo tych warzyw... Niby duza ilosc jest w obiedzie

  • nieszczesliwaaaa1

    nieszczesliwaaaa1

    23 stycznia 2013, 12:33

    tu jest 1200 kcal i powiem Wam , że jak to jem regularnie to jestem pełna . I nic nie podjadam . Tak mam dużą nadwagę od zawsze, dlatego właśnie ten dietetyk ;)

  • Kamalo

    Kamalo

    23 stycznia 2013, 12:20

    a dietetyk wystawia też Tobie inny paragonik?:-) właściwie nie potępiam chodzenia do dietetyka bo jeśli ktoś np. nie ma czasu na przygotowywanie menu czy też nie jest na tyle kreatywny, żeby poszperać w necie i ściągnąć tysiące menu w ilości kalorii jakie się tylko chce... to ok. Indywidualna sprawa. Masz aż tak dużą nadwagę?

  • Klauditta

    Klauditta

    23 stycznia 2013, 12:19

    Też chodzę do dietetyka i mój jadłospis jest ciut inny. np jem tylko 1 owoc dziennie i nie jem sera żółtego. A na ile kalorii dziennie jest obliczony twój jadłospis?

  • nieszczesliwaaaa1

    nieszczesliwaaaa1

    23 stycznia 2013, 12:18

    tak :D Żeby jeść więcej posiłków za dnia niż przed wieczorem .

  • Belldandy1

    Belldandy1

    23 stycznia 2013, 12:16

    podwieczorek o 12?!