Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekendzik ;)


No to tak . Wczorajszy dzień zdecydowanie na wielki minus ..
były słodycze . Czyli mój największy wróg i wyrzeczenie którego się nigdy nie wyrzeknę xd :D Bo kocham słodkości ; < 
Ale okeeeeej. . Mamy luty , i chcę w nim zrzucić 4 kg znów :) 
Dam radę .. 
Noga mnie już o dziwo nie boli ,opuchnięcie zeszło i się zastanawiam czy po mimo zwolnienia nie ćwiczyć od poniedziałku już na wf .. nie wytrzymuję 45 min na ławeczce :D Nosi mnie ...

Mam dość leżenia w łóżku i planowania jak to wszystko ma się odbywać xd
Zaraz wstaję i idę ćwiczyć , sprzątać... a potem robić obiad :)

na obiadek pierś z kurczaka z fasolką szparagową i 2 ziemniaczkami ;) 


W poniedziałek dietetyk .. 
Zmieniam dietę , bo ta już mi się powoli zaczyna nudzić :P


  • nieszczesliwaaaa1

    nieszczesliwaaaa1

    2 lutego 2013, 16:50

    Fokaloka- nie mam ferii :D

  • pomalowana

    pomalowana

    2 lutego 2013, 16:22

    O tak, słodycze - największa pokusa i moje uzależnienie. Będziemy walczyć ;D powodzenia!

  • bloodygirl

    bloodygirl

    2 lutego 2013, 16:17

    ja chcę w lutym 3kg;) oby nam się udało;)

  • fokaloka

    fokaloka

    2 lutego 2013, 16:12

    Zazdroszczę Ci ferii. :)

  • ZeroErHaPlus

    ZeroErHaPlus

    2 lutego 2013, 16:03

    O.o

  • neees

    neees

    2 lutego 2013, 14:13

    nowy miesiąc, nowe cele :) udanego weekendu.