Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój ulubiony miesiąc :)


Cześć Chudzinki :)

Kocham Październik !!! Zawsze się śmiali, że uwielbiam ten miesiąc bo mam urodziny hehe, może trochę i tak, jednak Kocham Jesień. Spacery przy spadających liściach, ciepło ostatnich promyków słońca i te kolory, to są moje barwy. Nie wiem jak Was ale mnie uspokajają, mogę iść i się śmiać sama do siebie np. na widok drzewa, które na kilka barw na sobie :)

Trzeba się cieszyć z najmniejszych rzeczy, gdyż życie w obecnych czasach daje nam nieźle popalić. Pisałam Wam wcześniej iż w pracy jest koszmarnie. Wczoraj z racji, że to ostatni dzień miesiąca czekałam na wypowiedzenie. Miesiąc temu poszły dwa ... Wiem, że będę jakby co, następna - przyszłam ostatnia do firmy. 3 lata w listopadzie będzie. ech. Poza tym powiem tak, pracowałam z różnymi ludźmi, ale TU większość musiała uderzyć się mocno kiedyś w głowę ... oj bardzo mocno 

***************************************************

A że dziś pierwszy październik nie ma zmiłuj, biorę się za siebie nie na pół gwizdka, że cały dzień wzorowo, aż do wieczora...tak jak było wczoraj...z tych rozterek pracowych  zjadłam pół czekolady ;( No cóż, nastał nowy dzień, oby lepszy ( w sumie już po 13, ale próbuję coś napisać od rana, jednak w pracy jestem, więc z przerwami gryzmolę)

Najgorzej będzie z piciem wody, mam w pracy taki ziąb że ręce odpadają, 2 długie rękawy i szal...i zimno, zaraz lecę po gorącą herbatkę ziołową by się rozgrzać od środka. Zresztą co się dziwić, mury  muszą się nagrzać od ledwo zaczynających grzać kaloryferów

Mogłabym stąd wyjść i tam iść ....

1  brązowy ryż z marchewką i gotowanym kurczakiem i natką

2  przekąska : małe jabłko i mały banan

3  dwie kromki żytniego z wędliną i rzodkiewką

4 krupnik (zupa, nie mylić z wódką :D)

5 jeszcze nie wiem

Mykam do Waszych pamiętników :)

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    2 października 2015, 15:49

    Ja też lubię jesień :) podobnie z takich względów jak Ty. Rozgrzewaj sie bo teraz jednak łatwo o choróbska...Pozdrawiam :)