Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziękuję Wam


Cześć Chudzinki

Dobrze wiedzieć, że czuwacie tam gdzieś daleko i w razie co można liczyć na słowa otuchy, człowiek wie, że nie jest sam ;)

Ciut mi lepiej, kawa rano miała już jakoś taki smak,  myślę jutro powróci całkiem. 

Jako, że obiecałam sobie za często nie wchodzić na wagę to minął kolejny tydzień i mogę spokojnie to zrobić :). Bałam się, że będzie więcej, bo z powodu przeziębienia i uczucia "przepełnienia" mojej głowy-reszta ciała miała to samo. A tu taka niespodzianka :

Czyli kolejny kilogram, w sumie od 9 stycznia 2,1 kg na minusie i spokojnie mogę zmienić pasek. 

No i jeszcze jedna drobna sprawa. dziś jest 15-sty z 80-ciu dni bez słodkiego tzn. ciast, ciasteczek, wafelków, batoników i innych podobnych niedozwolonych "czegoś tam". I tak do Świąt Wielkanocnych 

Teraz czytnę Wasze pamiętniki

Miłego dzionka i smacznej :

  • Monika123kg

    Monika123kg

    27 stycznia 2016, 13:04

    Trzymam się kochana :)

  • Agapija

    Agapija

    22 stycznia 2016, 13:13

    Wow, piękny spadek, gratuluję :) Przeziębienia współczuję, niestety teraz taki sezon... :( Pozdrawiam!

  • justyna1239

    justyna1239

    21 stycznia 2016, 21:19

    Super, że waga chociaż współpracuje:) Szkoda, że tak wyszło z pracą, ale może znajdzie się coś lepszego? Trzeba być dobrej myśli! :) No i gratuluję wytrwałości co do słodyczy :)

    • niezapominajka33

      niezapominajka33

      22 stycznia 2016, 06:12

      W pracy czekam na rozwój sytuacji. Zobaczymy na koniec miesiąca czy i kto wyleci. Ze slodkim na razie sobie radzę. Mam nadzieję ze dam radę: -)

  • angelisia69

    angelisia69

    21 stycznia 2016, 14:36

    to gratuluje i spadku i detoxu ;-) obys wytrwala do swiat ;-)

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    21 stycznia 2016, 12:24

    Pięknie :) ładny spadek przez prawie dwa tygodnie!

    • niezapominajka33

      niezapominajka33

      21 stycznia 2016, 12:28

      Też się cieszę, myślałam że nic nie będzie a tu taka niespodzianka

  • nesi25

    nesi25

    21 stycznia 2016, 10:25

    Świetnie Ci idzie bez słodyczy-tyle czasu o matko :)

    • niezapominajka33

      niezapominajka33

      21 stycznia 2016, 10:26

      Dzięki Rok temu przed Świętami miałam Post 40-dniowy, teraz robię razy dwa. Może się uda :)