mam do pracy na 11 do 21 .Dziś wstałam wcześniej by poćwiczyć i tak przez godzinę zaliczałam orbitka,teraz po prysznicu nieco odsapnę i wyruszam ku nowej przygodzienie spinam się-co ma być to będzie...Miłego dnia dziewczyny,trwajcie w postanowieniach i nie poddawajcie się!Samych radosnych chwil życzę
ellysa
23 listopada 2014, 13:05Tobie tez samych radosci:)
MagaGo
22 listopada 2014, 00:45Dobrze ci idzie z ćwiczeniami, ja już od jutra tez...na pewno:)
piteraaga
21 listopada 2014, 10:35Na pewno to będzie udany dzień..