Trochę odwlekałam dzień pomiarów bo w święta było jak było :D
Tak naprawdę do diety wróciłam dopiero w ten poniedziałek ,ale wygląda na to,że warto było bo waga jednak spadła Już coraz bliżej do celu ( ok 3 kg ).
Tak na prawdę zaczynając dietę chciałam schudnąć tylko 5 kg,bo kocham jeść i wiedziałam,że będzie mi strasznie trudno.Ale efekty tak mi się spodobały,że podniosłam sobie poprzeczkę.
Jednak im bliżej jestem celu tym mniej pilnuję diety i to chyba nie dla tego ,że mi nie zależy ,ale raczej dla tego,że sprawdzam czy uda mi się nie tyć prowadząc bardziej "normalny" tryb życia.Mam tu na myśli ,że np. nie ważę jedzenia,zjem ziemniaczki z sosikiem,na imprezkach alkohol.Jednak staram się aby posiłki moje były w regularnych godzinach i nie objadam się
Może wolniej dotrę do celu,ale z większą radością
fitnessmania
29 marca 2017, 09:58A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
Nigata1410
11 stycznia 2015, 00:30dzięki dziewczyny :) A czy się uda to zobaczymy. Jedno jest pewne,dzięki diecie i chęci schudnięcia zaczęłam bardziej dbać (we wszystkich sferach)o siebie i strasznie mi się to spodobało :)
Caffettiera
10 stycznia 2015, 13:23W sumie dobry pomysł wrócić do normalnego trybu ale np więcej ćwiczyć :) wiadomo że waga wtedy wolniej zleci ale przynajmniej nie odmówisz sobie przyjemności ;)
sandratrenuje
10 stycznia 2015, 13:20dieta,trening,odchudzanie- ma sprawiac przyjemnosc wiec lepiej sie nie katowac. Dobrze robisz, wszystko jest dla ludzi aby z glowa :) powodzenia