Ostatnio nie mogę się z niczym ogarnąć. Chyba pogoda nie taka. Zajrzałam do waszych pamiętników. Niektórzy chyba, jak ja zrobili sobie przerwę w pisaniu, a u innych jest super. Dziś jeszcze kotka odbieramy. Ciekawe jak dogada się z naszym rozpieszczonym kiziaczkiem no i z dziećmi 🤔zobaczymy. Treningi ok, ale realizacja trzech wyzwań w miesiąc to za dużo. Jakoś idzie tylko te kroki. No i dziś rower ledwo wyjechałam i deszcz. 3km tylko może jeszcze się uda. A co do wyzwania bez tv udało się 😁. Jednak wieczorem dobrze jest sobie coś obejrzeć. W sumie wieczór to teraz dopiero po 21 bo jeszcze jasno bywa. Do zobaczenia 😚
zakrecona_zona
14 lipca 2021, 14:46Oj tak ja mam przerwę w pisaniu lekka... Pozdrawiam