Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czas wejsc na wage


Weszłam na wagę jest dobrze chodz na moim tygodniowym urlopie bylo wiele pokus ale im nie uległam(prawie) batonik musli 
w piątek miałam pomiar wpisałam wagę  jaka mi moja waga pokazywała przed wyjazdem i wiecie co nie przytułam wręcz przeciwnie 
Mój misiek miala dzis wielką ochote na KFC ale ja nie uległam heheh on twierdzi ze przez jego podjadanie trenuje moją silna wole dobre sobie hahaha
W nagrode za silna wole  zostalam zabrana do kina i to razy 2 
Madagaskar 3 zaliczony uśmiałam się 
w kinie 5 D też bylam był ubaw nie powiem wam jaki film ale jakis taki horror 
Waga 68,3kg wazne ze jest sukces lalalala
Szkoda tylko że okres mam bo do slodkiego mnie  ciągnie !!