Tak się zastanawiam czy jechać na wakacje do Niemiec do pracy. Praca ma być prawdopodobnie przy przesadzaniu kwiatków. Zastanawiam się dlatego, że u mnie różnie ze zdrowiem. Cierpię na nerwicę lękową i boję się, że po wyjeździe choroba może się nasilić. Zupełnie nie wiem co robić. A z drugiej strony można trochę zarobić. Co byście radziły jechać czy nie?