JAK WY BYŚCIE ZACHOWALI SIĘ KIEDY DOWIADUJECIE SIĘ,ŻE DZIECKO PO OPERACIJ GUZA MIAL PIERWSZY ETAP WYNKOW WYCIETEGO GUZA.WYNIK NIE JEST ZA DOBRY,TRZEBA CZEKAĆ NA 2 WYNIK.TEN CHŁOPCZYK JEST U MOJEJ MAMY W RODZINIE ZASTEPCZEJ.(CHODZI DO 3 KLASY PODSTAWÓWKI).WIEM,ZE MOJA MAMA ZA WSZELKA CENE ZROBI WSZYSTKO BY GO RATOWAC.BĘDĘ SIE ZA NIEGO MODLIŁA BO CO JA MOGE INNEGO ZROBIC.
IReallyWantToBeSlim
31 października 2014, 23:30dokładnie nadzieja umiera ostatnia.... bedzie dobrze, trzeba mocno w to wierzyc
therock
22 października 2014, 23:57musi być dobrze!!!
Dorocia1991
22 października 2014, 20:00Nadzieja umiera ostatnia... Dużo wiary. Napewno ten chłopczyk potrzebuje teraz mnóstwo ciepła i miłości... Pozostaje tylko modlitwa...