W srodę zostałam wygnana z basenu, prawie wymiotowałam. Potem zjadłam tonę jedzenia bo czułam jak mój żołądek zasysa do wewnątrz i mi przeszło. W czwartek powtórka z rozrywki, zawroty głowy, zbieranie na wymioty, dzisiaj rano prawie zemdlałam, nie poszłam na uczelnię, pół dnia przeleżałam. Zawroty głowy, ból brzucha... Niech ten okres w końcu zniknie!
Zaczęłam A6W, ale wczoraj prawie wymiotowałam po drugim ćwiczeniu, dzisiaj też nie ma mowy -.- Jakaś totalna masakra. W dodatku mogłabym jeść tylko jogurty lub płatki z mlekiem. Na widok czegokolwiek innego chce mi się wymiotować. Albo to przez okres, albo się czymś strułam. (Co w sumie nie jest nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę jedzenie w stołówce u mnie na wydziale, a kilka razy tam coś zjadłam, w poniedziałek 3BITA, który był roztopiony... może to przez niego, albo po sałatce, którą zjadłam w srodę na śniadanie, a potem dostałam skrętu kiszek ^^)
Od jakiegoś czasu ciągle odwiedzam stronę: http://prawdziwekobietymajakraglosci.pl i niektórymi jestem zachwycona, a na widok niektórych zastanawiam sie gdzie te krągłości. Zero dupy, zero cyca... Ja nie wiem, na czym w tych czasach polegają krągłości? Bo chyba żyję w innej epoce. Haha, ostatnio stwierdziłam, że moja próżność osiągnęłaby apogeum gdybym zobaczyła tam swoje zdjęcie :D ale wstydzę się je wysłać ^^
pchelka3
17 listopada 2012, 15:18Zdrowiej i odstaw stołówkowe jedzenie często coś z nim nie tak .Daj sobie spokój z A6W bardzo obciąża kręgosłup,a co do basenu pływałaś po jedzeniu ?? Po za tym zawsze jem śniadania bomby ;)
goraleczka20
17 listopada 2012, 12:08zdrówka życzę!
NaMolik
17 listopada 2012, 10:23zdrowiej zdrowiej :) Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!!!
Kamila112
17 listopada 2012, 10:00Uważaj na siebie. I zdrówka życzę :)
Julia551
17 listopada 2012, 09:32Kochana zdrówka życzę!:*
marlady
17 listopada 2012, 07:47Super ta stronka :) W końcu coś 'normalnego' :D
koralina1987
16 listopada 2012, 23:28Mam podobne odczucia jak Lenka :) tfu tfu aczkolwiek dziwne te objawy :D
LennQ
16 listopada 2012, 23:17Jestes pewna,ze to zatrucie??A moze jednak co innego?? Tfu,tfu nie pierwszy raz :P:P:P Tez obserwuje ta stronke,uwielbiam!!! Dbaj o siebie kochana ;buziaki :*:**:
krcw
16 listopada 2012, 22:47współczuję i mam nadzieję że ci przejdzie:*