Od rana byłam na basenie. Godzina czterdzieci - bez przerwy, dałam radę! Prawie ducha wyzionęłam, ale dałam radę! takim oto sposobem dostałam 4 do kart obiegowej i mogę żyć ze świadomością, że moja kariera pływacka dobiegła końca ^^
Wracam, a u mamy koleżanka z niespełna 3 miesięczną córcią. Koleżanka u mamy na paznokciach, a Mała w ryk. Na szczęście, jakimś cudem ją obłaskawiłam i po 10minutach spała dalej :D Co ja takiego w sobie mam, że małe dzieci szybko zasypiają kiedy je uspokajam? No nic, nalezy się z tego faktu tylko cieszyć, oby mi z moimi w przyszłości szło tak dobrze :D
Zjadłam dzisiaj pączka i 3 faworki, ale nie obiecuje, że na tym się zakończy :D
Hm... a mój tyłek teraz prezentuje się tak:
z niecierpliwością czekaż aż cellulit się zmniejszy, a tyłek podniesie xD
assezminceetsensible
7 lutego 2013, 23:30no ja podobnie pączek, dwa faworki, dwa ciastka francuskie z ananasem :) to dobry znak - dobra mamusia w przyszłości :D a co do pupy to kwestia ćwiczeń i diety no i czasu :)
Elson
7 lutego 2013, 23:24dobry tyłek:) a jak popracujesz to będzie szałowy:)
Samiya
7 lutego 2013, 22:52poćwiczysz na pupkę i będzie poprawa - u mnie była i to dość szybko :)
zuzannaanna
7 lutego 2013, 16:18nie sądzę, ale pożyjemy, zobaczymy, może 50 mi wystarczy:) a tyłek nie jest zły!
Evcia1312
7 lutego 2013, 15:37ładna, co chcesz?
Julia551
7 lutego 2013, 15:25Ahhh basen-dawno nie byłam!A pupa jest okey-trochę ćwiczeń i będzie perfect♥
Kamila112
7 lutego 2013, 14:41Wszystkiego dobrego :)
jankaq
7 lutego 2013, 14:31wow basen!!!! aż tyle czasu pływałas??? podziwiam. miłego dzionka;)))
bede.szczupla
7 lutego 2013, 13:55też chętnie wybrałabym się na basen ;) A co do dzieci to jakos sie nie umiem przekonać, może jak będe miała swoje to będzie inaczej, ale narazie to trzymam się od nich z daleka ;D A pączusiami się aż tak nie martw, przecież wszystko jest dla ludzi ;) Powodzenia
NaMolik
7 lutego 2013, 13:39:)
panna.cotta
7 lutego 2013, 13:27Oj takie dzieciaczki są najsłodsze :) Mam 3 letniego brata i to się taka rozrabiaka zrobiła i madrala, że szok ;]
MissSweet16
7 lutego 2013, 13:21Ale mi zrobiłaś ochotę na basen!!! *,* Eh, mnie się dzieci boją ;( Jedz, jedz na zdrowie, raz w roku można :D
me.gusta
7 lutego 2013, 13:15;D
rynkaa
7 lutego 2013, 13:09ja też jestem po zjedzeniu pączka, nawet dwóch ale raz na jakiś czas można sobie zaszaleć :) a nad tyłeczkiem trochę popracujesz i będzie elegancki! ;*
me.gusta
7 lutego 2013, 13:07;D bo jeszcze pójdę i kupię *.*
ewela22.ewelina
7 lutego 2013, 13:04czekam na to samo:)
me.gusta
7 lutego 2013, 13:03z bitą śmietaną jeszcze nie jadłam... ale średnio lubię bitą śmietanę, więc nie wiem czy by mi podeszły. dla mnie najlepsze są z toffi albo z adwokatem
me.gusta
7 lutego 2013, 12:561h40 na basenie.. te tłustoczwartkowe pyszności już przed trafieniem do żołądka spaliłaś ;D
FierceGyal
7 lutego 2013, 12:55Gratuluję zawzięcia na basenie, po tym te pączki nie są szkodliwe :)