Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chyba sobie pofolguję


przed okresem jakoś więcej chce się jeść

dziś:

grahamka  (połowa  z paprykarzem, druga z serkiem i wędliną i kalarepą)

banan

jogurt z musli, żurawiną, pestkami dyni

czekolada pitna (rozpuszczona w wodzie) -- w ramach okresowej zachcianki

jajecznica (?) i grahamka ??

jogurt


Chyba mieści się w normie i całkiem ok, jak  myślicie ??


  • Agujan

    Agujan

    8 lutego 2012, 17:34

    jest ok:)

  • agatep

    agatep

    8 lutego 2012, 14:40

    ja codziennie chetnie robilabym napad na pulki ze slodyczami, ale w moemntach gdy zbliza sie okres takie chwile sa okropienstwem i naprawde ciezko nad nimi zapanowac , wiec co jak co-rozumiem Cie.