Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chyba zacznę odliczanie


Niby dietę jakoś trzymam, coś tam ćwiczę, ale jakoś tak nijak.... Jednym słowem wszystko idzie mi jak krew z nosa, ograniczam jedzenie raczej z ciągłego stresu niż z przemyślanego ustalania posiłków.

Od jutra planuję to zmienić i zaczynam liczyć dni diety. Zrobię dokładne pomiary. Wszystko sobie zapiszę, rozplanuję. A może i zacznę robić i wstawiać zdjęcia tego co jem ??

Dziś było dosyć w miarę:

I- bułka razowa z serkiem, wędliną i pomidorem
II- jogurt kawowy
III- omlet z dodatkiem piersi z kurczaka i czerwonej fasoli, sałata lodowa
IV- jogurt naturalny z musli

woda, woda, woda...
kawa

  • paulakroliczek69

    paulakroliczek69

    18 maja 2012, 13:19

    Pieknie dietkujesz:D Beda efekty i to szybciutko :D

  • agatep

    agatep

    17 maja 2012, 10:33

    z pewnością będzie większa motywacja. to świetny pomysł:) a jak się widzi ile się je to też inaczej:p zdjecia-faja sprawa, też o tym myślałam, ale jakoś nie mogę się zmotywować;) powodzenia

  • trouble18

    trouble18

    16 maja 2012, 22:12

    Rozpisanie wszystkiego to dobry pomysł ;) bedzie łatwiej.

  • adveenture

    adveenture

    16 maja 2012, 20:59

    zdrowo ale malutko:)

  • groszek89

    groszek89

    16 maja 2012, 20:42

    Powodzenia :) Najlepiej wszystko zapisywać, wtedy jakaś większa motywacja ;)

  • cattia

    cattia

    16 maja 2012, 20:35

    no to trzymam kciuki:) też nad sobą ostatnio pracuję:)