Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jakieś postępy są
30 grudnia 2012
Od tygodnia jem zdecydowanie mniej niż dotychczas. Niby dobrze, ale to nie motywacja i siła woli tylko kiepski czas, więc nawet nie cieszę się ze spadku (straciłam ok 1,5kg w tydzień). Ktoś mocno mnie zranił i jakoś ciężko mi się pozbierać. :(
Dzo.en
30 grudnia 2012, 14:14WOw 1,5 kg w tydzien? SUPER! Nie przejmuj sie ta osoba, mysl o sobie :)