Od piątku 1 kg mniej mimo, że nic takiego nie robiłam oprócz ograniczenia do minimum jedzenia. Mam tak oporny organizm, że to się w głowie nie mieści ... I tak będę walczyła przede wszystkim dla siebie no a poza tym dla tego, który wrócił nagle po 5 latach i wygląda na to, że... jednak mnie się nie da tak łatwo zapomnieć?
I wygląda też na to, że ja też podświadomie na niego czekałam... Życie mnie rzadko zaskakuje, ale teraz to wyczuwam wielkie zmiany.
CIESZĘ SIĘ MIMO CHOROBY

CIESZĘ SIĘ MIMO CHOROBY

poprostuja99
21 lutego 2010, 22:33i oby tak dalej
do.wyczerpania.zapasow
21 lutego 2010, 22:29no to gratulacje :)